Witam po raz drugi w dniu dzisiejszym. Po kolacji czas na deser, a dziś nim będzie kruchutka tarta z gruszeczkami. Na kruche ciasto potrzebujemy:
70 gram masła,
150 gram mąki pszennej, tortowej,
2 łyżki stołowe cukru pudru,
1 żółtko.
Na nadzienie budyniowe:
1 opakowanie budyniu, ja użyłam waniliowego, śmietankowy też byłby ok,
350 ml mleka,
4 gruszki,
2 łyżeczki cynamonu,
500 ml wody,
2 łyżki cukru.
Zagniatamy kruche ciasto, schładzamy w lodówce, około godziny. Pieczemy 20 minut w 190 stopniach. W międzyczasie każdą gruszkę kroimy na 4 części, usuwamy środek i gotujemy z cukrem i cynamonem około 10 minut, tak aby zmiękły. Budyń gotujemy zgodnie z instrukcją. Na upieczone ciasto wylewamy budyń, na budyniu układamy gruszeczki i do schłodzenia na godzinę do lodówki. Po wyjęciu można posypać zmielonymi migdałami, ja ta uczyniłam, bądź tez użyć na przykład orzechów włoskich, wiórek kokosowych. Pozdrawiam. Fregata.
piątek, 31 sierpnia 2012
Szybkie danie krewetki z nudlami
W piątkowy wieczór proponuję szybkie danie z owocami morza a dokładniej z krewetkami.
Potrzebne nam będą:
około 400 gram świeżych krewetek, możemy użyć także mrożonych,
1 opakowanie makaronu nudle,
4 ząbki czosnku,
3 łyżki oliwy z oliwek,
świeża papryka, czerwona do dekoracji.
Makaron gotujemy według instrukcji na opakowaniu.Czosnek kroimy w talarki, podsmażamy na oliwie. Dodajemy krewetki i smażymy do momentu kiedy cała woda wyparuje. Ugotowany makaron odcedzamy, ale uwaga nie przepłukujemy zimną wodą. Dodajemy nasze nudle do krewetek i czosnku, smażymy przez około 5 minut dokładnie mieszając. Wykładamy na talerze i dekorujemy plasterkami papryki lud według uznania, z innymi warzywkiem. Smacznego i miłego weekendu. Pozdrowienia ślę wam wszystkim.
Potrzebne nam będą:
około 400 gram świeżych krewetek, możemy użyć także mrożonych,
1 opakowanie makaronu nudle,
4 ząbki czosnku,
3 łyżki oliwy z oliwek,
świeża papryka, czerwona do dekoracji.
Makaron gotujemy według instrukcji na opakowaniu.Czosnek kroimy w talarki, podsmażamy na oliwie. Dodajemy krewetki i smażymy do momentu kiedy cała woda wyparuje. Ugotowany makaron odcedzamy, ale uwaga nie przepłukujemy zimną wodą. Dodajemy nasze nudle do krewetek i czosnku, smażymy przez około 5 minut dokładnie mieszając. Wykładamy na talerze i dekorujemy plasterkami papryki lud według uznania, z innymi warzywkiem. Smacznego i miłego weekendu. Pozdrowienia ślę wam wszystkim.
czwartek, 30 sierpnia 2012
Kruche babeczki z owocami i karmelem
Cześć wam wszystkim dziś pieczemy babeczki. Małe pyszne i bardzo słodkie, dzięki karmelowi.
Na kruche ciasto potrzebujemy:
80 gram masła
180 gram mąki tortowej
1 żółtko
łyżka stołowa cukru pudru.
Taka porcja powinna wystarczyć na około 20 babeczek, w zależności od ich wielkości.
Nadzienie:
100 ml ubitej śmietanki, 36%
80 gram karmelu, uzyskamy go gotując przez około 2 do 2,5 godziny mleko skondensowane słodzone
dowolne owoce truskawki, kiwi, maliny. Ja miałam w domu tylko kiwi, więc moje babeczki udekorowałam tym owocem. Opcja dla niecierpliwych karmel można także kupić gotowy w sklepie.
Z podanych powyżej składników zagniatamy kruche ciasto, rozwałkowujemy i wykrawamy kółka. Umieszczamy je w foremkach do, babeczek i zapiekamy około 10-15 minut w temperaturze 185 stopni. Wyjmujemy czekamy aż wystygną po czym w każdej babeczce rozsmarowujemy po łyżeczce karmelu. Na karmel bita śmietana a na śmietankę kawałek owocka. Opcjonalnie można zetrzeć na wierzchu orzechy, kawałek czekolady, jak kto lubi. Pozdrawiam życzę smacznego. Trzymajcie się ciepło. W moim mieście dziś bez deszczu, piękna aura sprzyja wyjściu na zewnątrz. Papa. Do niedługo.
Na kruche ciasto potrzebujemy:
80 gram masła
180 gram mąki tortowej
1 żółtko
łyżka stołowa cukru pudru.
Taka porcja powinna wystarczyć na około 20 babeczek, w zależności od ich wielkości.
Nadzienie:
100 ml ubitej śmietanki, 36%
80 gram karmelu, uzyskamy go gotując przez około 2 do 2,5 godziny mleko skondensowane słodzone
dowolne owoce truskawki, kiwi, maliny. Ja miałam w domu tylko kiwi, więc moje babeczki udekorowałam tym owocem. Opcja dla niecierpliwych karmel można także kupić gotowy w sklepie.
Z podanych powyżej składników zagniatamy kruche ciasto, rozwałkowujemy i wykrawamy kółka. Umieszczamy je w foremkach do, babeczek i zapiekamy około 10-15 minut w temperaturze 185 stopni. Wyjmujemy czekamy aż wystygną po czym w każdej babeczce rozsmarowujemy po łyżeczce karmelu. Na karmel bita śmietana a na śmietankę kawałek owocka. Opcjonalnie można zetrzeć na wierzchu orzechy, kawałek czekolady, jak kto lubi. Pozdrawiam życzę smacznego. Trzymajcie się ciepło. W moim mieście dziś bez deszczu, piękna aura sprzyja wyjściu na zewnątrz. Papa. Do niedługo.
środa, 29 sierpnia 2012
KOKOSANKI
Witam was moi drodzy dziś przepis na kokosanki. Słodkie kuleczki.
Do przygotowania kokosanek potrzebne nam będą następujące składniki:
2 białka,
450 gram wiórek koksowych,
200 gram drobnego cukru.
Do dekoracji (opcjonalnie)
4 łyżki ubitej śmietanki 36%.
Białka ubić tak nie do końca na sztywno.Połączyć wiórki z cukrem i dodać nasze białka. Formować małe kulki. Piec około 15-20 minut, czas zależy głownie od tego jaki mamy piekarnik, bo nie oszukujmy się każdy piecyk jest inny. Temperatura pieczenia około 170 stopni. Kokosanki mają być lekko brązowe. Jeżeli mamy ochotę możemy przełożyć nasz kuleczki ubitą śmietanką, aby to zrobić musimy poczekać, niestety, aż nasze kokosanki wystygną. U mnie to zależy od dnia po prostu czasem pałaszuję kulki nawet na ciepło, innym razem wytrwale czekam aż ostygną aby skonsumować je ze śmietaną. Życzę smacznego wszystkim łasuchom. Pozdrawiam. Smacznego.
Do przygotowania kokosanek potrzebne nam będą następujące składniki:
2 białka,
450 gram wiórek koksowych,
200 gram drobnego cukru.
Do dekoracji (opcjonalnie)
4 łyżki ubitej śmietanki 36%.
Białka ubić tak nie do końca na sztywno.Połączyć wiórki z cukrem i dodać nasze białka. Formować małe kulki. Piec około 15-20 minut, czas zależy głownie od tego jaki mamy piekarnik, bo nie oszukujmy się każdy piecyk jest inny. Temperatura pieczenia około 170 stopni. Kokosanki mają być lekko brązowe. Jeżeli mamy ochotę możemy przełożyć nasz kuleczki ubitą śmietanką, aby to zrobić musimy poczekać, niestety, aż nasze kokosanki wystygną. U mnie to zależy od dnia po prostu czasem pałaszuję kulki nawet na ciepło, innym razem wytrwale czekam aż ostygną aby skonsumować je ze śmietaną. Życzę smacznego wszystkim łasuchom. Pozdrawiam. Smacznego.
poniedziałek, 27 sierpnia 2012
Lemon drizzle cake prostokątne ciasto cytrynowe
Mam parę nowych zdjęć mojego ulubionego ciasta. Angielskiej babki ze skórką cytrynową. Używamy tych samych składników, które nam były potrzebne do upieczenia ciasta madeira. Zmieniamy tylko blaszkę na prostokątną. A po upieczeniu wierzch ciasta oblewamy syropem cytrynowym. Do tegoż syropu potrzebna nam jedna cytrynka, sok jak i zarówno skórka, 3 łyżki stołowe cukru pudru. Używamy tzw. zestera aby mieć ładną skórkę do dekoracji. Wyciskamy sok z cytryny łączymy go z cukrem pudrem, mieszamy tak aby rozpuściły się wszystkie grudki. Takim syropem oblewamy nasze ciasto a wierzch dekorujemy skórką. Smacznego dla wszystkich łasuchów.
Tarta z wędzonym łososiem i szpinakiem
Cześć wam wszystkich dziś coś innego, nie słodkiego. Delikatna, jak dla mnie, tarta ze szpinakiem w roli głównej, a przyznam się szczerze że szpinak odkryłam niedawno i teraz na dobre zagościł w mojej kuchni. Będąc dzieckiem na widoku tego warzywa byłam tak samo zielona jak i ono.
Na kruche ciasto potrzebujemy:
100 gram masła, w tym wypadku możemy użyć masło solone,
225 gram mąki pszennej,
1 żółtko.
Do farszu użyjemy:
około 300 gram szpinaku mrożonego, ja takiego użyłam, można go zastąpić świeżym,
100 gram łososia wędzonego,
1 ząbek czosnku,
50 gram startego sera żółtego,
1 jajko,
30 ml śmietanki słodkiej,
pieprz, sól do smaku, chociaż z solą uważałabym, łosoś jest dość słony.
Wszystkie składniki na ciasto łączymy razem i zagniatamy. Rozwałkowujemy i schładzamy w lodówce około godzinę. Szpinak z czosnkiem podsmażamy do momentu kiedy cała woda wyparuje. Ja również podsmażam łososia, ale jak kto woli. Schłodzone ciasto zapiekamy 20-25 minut w temperaturze 190 stopni, powinno być lekko brązowe. Na ciasto kładziemy szpinak, łososia, a na wierzch jajko wymieszane ze śmietanką i serem. Całość pieczemy około 30 minut w temperaturze 180 stopni. Życzę smacznego.
Na kruche ciasto potrzebujemy:
100 gram masła, w tym wypadku możemy użyć masło solone,
225 gram mąki pszennej,
1 żółtko.
Do farszu użyjemy:
około 300 gram szpinaku mrożonego, ja takiego użyłam, można go zastąpić świeżym,
100 gram łososia wędzonego,
1 ząbek czosnku,
50 gram startego sera żółtego,
1 jajko,
30 ml śmietanki słodkiej,
pieprz, sól do smaku, chociaż z solą uważałabym, łosoś jest dość słony.
Wszystkie składniki na ciasto łączymy razem i zagniatamy. Rozwałkowujemy i schładzamy w lodówce około godzinę. Szpinak z czosnkiem podsmażamy do momentu kiedy cała woda wyparuje. Ja również podsmażam łososia, ale jak kto woli. Schłodzone ciasto zapiekamy 20-25 minut w temperaturze 190 stopni, powinno być lekko brązowe. Na ciasto kładziemy szpinak, łososia, a na wierzch jajko wymieszane ze śmietanką i serem. Całość pieczemy około 30 minut w temperaturze 180 stopni. Życzę smacznego.
sobota, 25 sierpnia 2012
Drożdżowiec z jagodami, moje ciasto z dzieciństwa
Lato już powoli żegna Irlandię, a może już to zrobiło. Na chandrę najlepiej upiec coś słodkiego dla swoich bliskich i dla siebie samej też. Taki jest mój sposób. Dziś proste choć czasochłonne ciasto drożdżowe.
Składniki na rozczyn drożdzowy:
150 ml mleka
łyżka stołowa cukru
25 gram świeżych drożdży.
Na ciasto:
około 1,5 do 2 szklanek mąki tortowej
80 gram cukru
2 jajka
50 gram masła niesolonego
Na kruszonkę:
50 gram cukru
100 gram mąki
50 gram masła
łyżka aromatu migdałowego, opcjonalnie. No i jagody około 100 gram.
Na początek rozczyn. Podgrzewamy mleko, musi być ciepłe, ale nie gorące, inaczej drożdże się zaparzą i nie wyrosną. Dodajemy pokruszone drożdże, cukier i mieszamy razem. Odstawiamy naszą miksturę na około 20 minut w ciepłe miejsce. Do miski wsypujemy przesianą mąkę, cukier, jajka i rozpuszczone masło. Na koniec wlewamy nasz drożdżowy rozczyn. Mieszamy ze sobą wszystkie składniki. I drewnianą łyżką po prostu trzepiemy ciasto do momentu aż ukażą się pierwsze pęcherzyki. Po czym odstawiamy miksturę w ciepłe miejsce na około 1,5 godziny w ciepłe miejsce, przykrywamy ściereczką. Teraz nasza kruszonka. Do miski wsypujemy mąkę, cukier i pokrojone w małą kosteczkę masło o temperaturze pokojowej. Ugniatamy wszystko ręką. Kiedy nasze ciasto wyrośnie jeszcze raz je trzepiemy. Wykładamy na stolnice, blat, podsypujemy mąką i ugniatamy do momentu kiedy nie będzie przywierało do blatu, dlatego w składnikach nie określiłam dokładnej ilości mąki. Następnie umieszczamy ciasto w blaszce, posypujemy wypłukanymi jagodami, troszeczkę je wciskamy w ciasto. Na wierzchu rozdrabniamy kruszonkę. Ponownie odstawiamy ciasto w ciepłe miejsce na około 40 minut do wyrośnięcia. Po tym czasie wkładamy do piekarnika nagrzanego do 180 stopni, i pieczemy około 40-55 minut. Próba patyczkiem, suchy oznacza ciasto gotowe. Smacznego. Miłej soboty. Pozdrawiam. Agata.
Składniki na rozczyn drożdzowy:
150 ml mleka
łyżka stołowa cukru
25 gram świeżych drożdży.
Na ciasto:
około 1,5 do 2 szklanek mąki tortowej
80 gram cukru
2 jajka
50 gram masła niesolonego
Na kruszonkę:
50 gram cukru
100 gram mąki
50 gram masła
łyżka aromatu migdałowego, opcjonalnie. No i jagody około 100 gram.
Na początek rozczyn. Podgrzewamy mleko, musi być ciepłe, ale nie gorące, inaczej drożdże się zaparzą i nie wyrosną. Dodajemy pokruszone drożdże, cukier i mieszamy razem. Odstawiamy naszą miksturę na około 20 minut w ciepłe miejsce. Do miski wsypujemy przesianą mąkę, cukier, jajka i rozpuszczone masło. Na koniec wlewamy nasz drożdżowy rozczyn. Mieszamy ze sobą wszystkie składniki. I drewnianą łyżką po prostu trzepiemy ciasto do momentu aż ukażą się pierwsze pęcherzyki. Po czym odstawiamy miksturę w ciepłe miejsce na około 1,5 godziny w ciepłe miejsce, przykrywamy ściereczką. Teraz nasza kruszonka. Do miski wsypujemy mąkę, cukier i pokrojone w małą kosteczkę masło o temperaturze pokojowej. Ugniatamy wszystko ręką. Kiedy nasze ciasto wyrośnie jeszcze raz je trzepiemy. Wykładamy na stolnice, blat, podsypujemy mąką i ugniatamy do momentu kiedy nie będzie przywierało do blatu, dlatego w składnikach nie określiłam dokładnej ilości mąki. Następnie umieszczamy ciasto w blaszce, posypujemy wypłukanymi jagodami, troszeczkę je wciskamy w ciasto. Na wierzchu rozdrabniamy kruszonkę. Ponownie odstawiamy ciasto w ciepłe miejsce na około 40 minut do wyrośnięcia. Po tym czasie wkładamy do piekarnika nagrzanego do 180 stopni, i pieczemy około 40-55 minut. Próba patyczkiem, suchy oznacza ciasto gotowe. Smacznego. Miłej soboty. Pozdrawiam. Agata.
piątek, 24 sierpnia 2012
Cytrynowe ciasto na kruchym spodzie z bezą czyli lemon meringue pie
Hej kochani dziś przepis na kolejne cytrynowe ciasto. Tym razem będzie ono na kruchym spodzie, z beza na wierzchu. Podaję składniki:
Ciasto kruche:
225 gram mąki tortowej,
100 gram masła niesolonego,
1 żółtko, białko zostawmy do bezy,
2 łyżko stołowe soku z cytryny,
50 gram cukru pudru.
Budyń cytrynowy:
sok i skorka z 3 cytryn,
400 mililitrów wody,
4 żółtka, białka zużyjemy do bezy
90 gram mąki kukurydzianej, skrobi kukurydzianej,
150 gram cukru.
Na bezę:
5 białek,
łyżka stołowa mąki kukurydzianej,
225 gram drobnego bądź też zwykłego cukru.
Wszystkie składniki na kruche ciasto mieszamy ze sobą i ugniatamy ciasto, możemy wykorzystać bądź tez miksujemy. Nie wiem jak wy, ale ja takie zagniecione ciasto rozwałkowuje od razu i schładzam w lodówce około 2 godziny. Po schłodzeniu zapiekam w piekarniku, w temperaturze 220 stopni około 20 minut. Teraz czas na budyń. Wyciskamy sok z cytryn, ścieramy skórkę z cytryn i łączymy z woda, doprowadzając do wrzenia. Wlewamy mąkę wymieszaną uprzednio z paroma łyżkami wody. Ponownie umieszczamy garnek na ogniu i czekamy aż nasz budyń zawrze. Łączymy żółtka z cukrem i wlewamy do cytrynowego budyniu. Znów na ogień, i jak zabulgocze to znaczy ze jest gotowe. Wylewamy budyń na zapieczone ciasto. Następny krok to nasz beza. Ubijamy białka mikserem, do ubitych białek dodajemy połowę cukru i łyżkę mąki kukurydzianej, miksujemy dalej do momentu aż nasze białka będą naprawdę sztywne. Redukujemy temperaturę piekarnika do 150 stopni. Wykładamy na wierzch naszą bezę i pieczemy około 25-30 minut. Życzę smacznego wam wszystkich no i czekam na komentarze, uwagi. Może znacie inne przepisy na te pyszne ciasto. Powiem ze raz użyłam, właściwie przez przypadek pomarańczy, bo po prostu nie miałam w domu cytryn, i chyba nawet bardziej mi odpowiada wersja z budyniem pomarańczowym. Pozdrawiam was no i do następnego razu.
Ciasto kruche:
225 gram mąki tortowej,
100 gram masła niesolonego,
1 żółtko, białko zostawmy do bezy,
2 łyżko stołowe soku z cytryny,
50 gram cukru pudru.
Budyń cytrynowy:
sok i skorka z 3 cytryn,
400 mililitrów wody,
4 żółtka, białka zużyjemy do bezy
90 gram mąki kukurydzianej, skrobi kukurydzianej,
150 gram cukru.
Na bezę:
5 białek,
łyżka stołowa mąki kukurydzianej,
225 gram drobnego bądź też zwykłego cukru.
Wszystkie składniki na kruche ciasto mieszamy ze sobą i ugniatamy ciasto, możemy wykorzystać bądź tez miksujemy. Nie wiem jak wy, ale ja takie zagniecione ciasto rozwałkowuje od razu i schładzam w lodówce około 2 godziny. Po schłodzeniu zapiekam w piekarniku, w temperaturze 220 stopni około 20 minut. Teraz czas na budyń. Wyciskamy sok z cytryn, ścieramy skórkę z cytryn i łączymy z woda, doprowadzając do wrzenia. Wlewamy mąkę wymieszaną uprzednio z paroma łyżkami wody. Ponownie umieszczamy garnek na ogniu i czekamy aż nasz budyń zawrze. Łączymy żółtka z cukrem i wlewamy do cytrynowego budyniu. Znów na ogień, i jak zabulgocze to znaczy ze jest gotowe. Wylewamy budyń na zapieczone ciasto. Następny krok to nasz beza. Ubijamy białka mikserem, do ubitych białek dodajemy połowę cukru i łyżkę mąki kukurydzianej, miksujemy dalej do momentu aż nasze białka będą naprawdę sztywne. Redukujemy temperaturę piekarnika do 150 stopni. Wykładamy na wierzch naszą bezę i pieczemy około 25-30 minut. Życzę smacznego wam wszystkich no i czekam na komentarze, uwagi. Może znacie inne przepisy na te pyszne ciasto. Powiem ze raz użyłam, właściwie przez przypadek pomarańczy, bo po prostu nie miałam w domu cytryn, i chyba nawet bardziej mi odpowiada wersja z budyniem pomarańczowym. Pozdrawiam was no i do następnego razu.
piątek, 17 sierpnia 2012
Ucierane ciasto do góry nogami z ananasem. Pineapple upside down cake.
Witam Wszystkich po parodniowej przerwie. Na kilka dni do Dublina wróciło lato czyli słońce i ciepło, to na co czekałam. Wprawdzie w chwili obecnej pada deszcz i pewnie będzie padał przez kilka kolejnych dni ale cóż takie są uroki wyspy. Dzisiaj podaję przepis na pyszne i słodkie ciasto odwrócone do góry nogami. Pieczone w szklanej misce.
Potrzebujemy następujących składników:
1. 225 gram mąki pszennej
2. łyżeczka proszku do pieczenia
3. 225 gram cukru drobnego, brązowego jeżeli ktoś woli
4. 225 gram masła, niesolonego
5. 5 jajek.
Jak sami widzicie to składniki takie same jak na madeira, ucierane ciasto cytrynowe.
Na syrop, który będzie na dnie miski potrzeba nam:
1. 100 gram brązowgo cukru
2. 100 gram masła, roztopionego
Ponadto potrzebujemy 4 krążki świeżego ananasa, może być też z puszki oraz kilka kandyzowanych wiśni.
Ucieramy masło z cukrem na puszystą masę. Dodajemy po jednym jajku, a na koniec mąkę wymieszaną uprzednio z proszkiem do pieczenia. Robimy syrop, łącząc roztopione masło z cukrem. Na dnie szklanej miski o średnicy 22cm umieszczamy najpierw ananasy a w środku każdego ananasa po jednej, dwie wisienki. Na owoce wylewamy syrop. Na wierzch ciasto ucierane. Pieczemy około 40 do 50 minut, w temperaturze 180 stopni, po czym robimy próbę patyczkiem czy nasze ciasto jest już gotowe.
Upieczone ciasto wyjmujemy na plater o średnicy 30cm lub większy i obracamy ciasto do góry nogami, po czym zdejmujemy miskę i zaczynamy delektować się naszym wypiekiem. Życzę smacznego. Czekam na Wasze komentarze. Pozdrawiam. Agata.
Potrzebujemy następujących składników:
1. 225 gram mąki pszennej
2. łyżeczka proszku do pieczenia
3. 225 gram cukru drobnego, brązowego jeżeli ktoś woli
4. 225 gram masła, niesolonego
5. 5 jajek.
Jak sami widzicie to składniki takie same jak na madeira, ucierane ciasto cytrynowe.
Na syrop, który będzie na dnie miski potrzeba nam:
1. 100 gram brązowgo cukru
2. 100 gram masła, roztopionego
Ponadto potrzebujemy 4 krążki świeżego ananasa, może być też z puszki oraz kilka kandyzowanych wiśni.
Ucieramy masło z cukrem na puszystą masę. Dodajemy po jednym jajku, a na koniec mąkę wymieszaną uprzednio z proszkiem do pieczenia. Robimy syrop, łącząc roztopione masło z cukrem. Na dnie szklanej miski o średnicy 22cm umieszczamy najpierw ananasy a w środku każdego ananasa po jednej, dwie wisienki. Na owoce wylewamy syrop. Na wierzch ciasto ucierane. Pieczemy około 40 do 50 minut, w temperaturze 180 stopni, po czym robimy próbę patyczkiem czy nasze ciasto jest już gotowe.
Upieczone ciasto wyjmujemy na plater o średnicy 30cm lub większy i obracamy ciasto do góry nogami, po czym zdejmujemy miskę i zaczynamy delektować się naszym wypiekiem. Życzę smacznego. Czekam na Wasze komentarze. Pozdrawiam. Agata.
Subskrybuj:
Posty (Atom)