środa, 26 września 2012

Czekoladowe ciasto bez jajek

Witam Was. Dziś przepis na czekoladowe ciasto z mlekiem skondensowanym, bez jajek.
Potrzebujemy:
200 gram mąki pszennej (ja użyłam pół na pół pszennej i żytniej),
1 łyżeczka proszku do pieczenia,
1 łyżeczka sody oczyszczanej,
pól tabliczki gorzkiej czekolady 70% (50 gram), rozpuszczona w kąpieli wodnej,
100 gram rozpuszczonego masła, niesłonego,
200 ml mleka,
400 gram słodkiego mleka skondensowanego, tj. 1 puszka,
2 łyżeczki cynamonu,
orzechy, migdały, słonecznik, pestki dyni, jakiekolwiek orzechy, około 60 gram, drobno posiekane.





W pierwszej kolejności mieszamy suche składniki, następnie łączymy ze sobą składniki mokre. Masło z czekoladą, mlekiem i mleczkiem skondensowanym dość dokładnie. Uzyskaną masę wlewamy do mąki wymieszanej z proszkiem, sodą i cynamonem. Drewnianą łyżką, ja używam tylko drewnianych, mieszamy bardzo dokładnie do otrzymania jednolitej masy tak aby nie było żadnej grudki. Wylewamy do blaszki, ja użyłam tortownicy o średnicy 20cm, a na wierzchu rozsypujemy mieszankę orzeszków. Pieczemy około 50-60 minut w temperaturze 180 stopni, sprawdzając patyczkiem i zostawiamy w piekarniku do ostygnięcia. Smacznego łasuchy, ja właśnie zjadłam kawałek tegoż ciasta i chyba skuszę się na kolejny. Papa. Do za niedługo.

poniedziałek, 24 września 2012

Torcik bezowy z truskawkami

Po parodniowej przerwie witam ponownie Was wszystkich. Do Irlandii dotarły dni deszczowe i bardzo wietrzne, ale cóż taka pora roku. Wciąż mam nadzieję że słońce wróci choć na chwilę. Osładzamy sobie dziś wieczór bardzo słodkim, bezowym tortem.
Na bezę potrzebujemy (składniki na dwa blaty o średnicy 20 cm):
6 białek,
1 łyżka mąki kukurydzinej,
370 gram drobnego cukru tzw.caster sugar.






Do przełożenia około 500 ml śmietany kremówki.
Do dekoracji świeże truskawki, maliny, brzoskwinie. W zależności od tego które owoce lubimy i którymi dysponujemy.
Białka ubijamy powoli do momentu aż będą lekko sztywne. Po czym nie przerywając ubijania wsypujemy łyżka po łyżce połowę cukru, następnie mąkę i resztę cukru. Ubijamy na sztywno, sprawdzamy obracając miskę do góry nogami. Białka dzielimy na dwie części i rozsmarowujemy na metalowej tacce, bądź innej formie do pieczenia. Suszymy, bo jak wiadomo bezy się suszy w temperaturze 130 stopni przez około półtorej godziny. Po czym wyłączamy piekarnik zostawiając w nim nasze podkłady do całkowitego wystudzenia. Suchutkie torciki przekładamy bitą śmietanką i dekorujemy owocami. Smacznego. Jak już pisałam powyżej torcik bardzo bardzo słodki.

czwartek, 20 września 2012

Ciasto z czekoladowym spodem

Witam po parodniowej przerwie. Dziś na blogu podaję recepturę, na bardzo proste, ciasto z kisielem i czekoladowym dnem. Wymyśliłam je dwa dni temu, próbując zrobić coś słodkiego na szybko. Zużyłam to co miałam akurat pod ręką. Nie wiedziałam ci mi z tego wyjdzie i czy w ogóle mi się uda stworzyć jakąś słodycz. Znajomym smakowało, a wy oceńcie sami.

Na spód potrzebujemy małą paczkę czekoladowych ciasteczek, ja użyłam burbon biscuits, bo takie są dostępne na wyspie, jakiekolwiek czekoladowe ciastka niekoniecznie z nadzieniem, około 250 gram plus 3 łyżki stołowe niesolonego, rozpuszczonego masła.

Nadzienie:
paczka morelowego kisielku z cukrem,
około 100 gram suszonych moreli.
Do dekoracji 3 bezy i 3 łyżki stołowe prażonych pestek dyni.





Ciastka miksujemy dokładnie w procesorze i łączymy z masłem. Rozprowadzamy na dnie blaszki i ugniatamy. Umieszczamy w lodówce na około 30 minut. Morele gotujemy w wodzie, około 300 ml do momentu aż zmiękną. Wyjmujemy je kroimy w paseczki. Z pozostałej robimy kisiel następnie wrzucamy nasze morele i wszystko jeszcze raz razem doprowadzamy do wrzenia. Otrzymaną masę - powinna być gęsta - wylewamy na czekoladowy spód. Z powrotem do lodówki na godzinkę. Wierzch posypujemy pestkami dyni i ozdabiamy bezami. Dekoracja to już kwestia gustu, upodobań i tego co znajdziemy w naszych kuchennych szafkach. Ilość składników wystarczy na keksówkę. Smacznego. Wrzesień już dobiega końca, dni są krótsze i chłodniejsze, więc warto przygotować jakieś dobre jedzonko dla bliskich. Od razu zrobi nam się cieplej na sercu. Papa.

wtorek, 18 września 2012

Gołąbki z kaszą gryczaną

W dniu dzisiejszym postanowiłam przyrządzić, po raz pierwszy, inne gołąbki z kaszą gryczaną.
Składniki na farsz:
50 gram kaszy gryczanej,
8 pieczarek,
1 średnia cebulka,
1 jajko,
4 łyżki stołowe oleju słonecznikowego,
30 dkg mięsa, ja użyłam pieczeni wieprzowej, można z powodzeniem zstąpić ją mięsem mielonym,
6 suszonych pomidorków,
sól i pieprze do smaku.
Potrzebujemy także średnią główkę kapusty włoskiej, kilka łyżek koncentratu pomidorowego i około
 500 ml wywaru warzywnego bądź też wołowego. 



Zaczynamy od wycięcia środka kapusty i jej sparzenia. Teraz zabieramy się za nasz farsz. Kaszę gotujemy w osolonej wodzie tak na sypko, około 20 minut. Pieczeń kroimy na małą kosteczkę. Cebulkę i pieczarki także w kosteczkę i smażymy na oleju do momentu aż zbrązowieją. Do pieczarek dodajemy, uprzednio pokrojone, suszone pomidorki. W misce mieszamy wszystkie składniki farszu tj. cebulkę, pieczarki, kaszę, pomidorki, pieczeń i jajko. Doprawiamy solą i pieprzem. Na każdy liść kapusty nakładamy około 2 łyżki stołowe farszu i formujemy gołąbeczki. Na dnie garnka umieszczamy 2 duże, zielone liści kapusty a następnie nasze gołąbki. Zalewamy bulionem wymieszanym z koncentratem pomidorowym. Na wierzchu układamy liście kapusty i gotujemy pod przykryciem, na małym ogniu około 60-80 minut. Smacznego.

sobota, 15 września 2012

Torty, torciki urodzinowe

Jak ja uwielbiam piec dla moich bliskich. Dla mnie najpiękniejsze jest uśmiech drugiej osoby konsumującej moje jedzonko i jej zadowolenie. Dziś torty na urodziny, imieniny i na wiele innych okazji.
Ba biszkopcik potrzebujemy (forma o średnicy 22 centymetrów):
225 gram mąki pszennej,
szczypta soli,
6 jajek,
255 gram drobnego cukru.


Na masę śmietankową:
około 750 mililitrów śmietany kremówki, można użyć więcej, wtedy nasz tort będzie po prostu wyższy,
100 gram dżemu malinowego, bezpestkowego
opakowanie świeżych malin.

Jajka łączymy z cukrem i ucieramy mikserem na puszystą masę, około 6 minut.
Następnie dodajemy po łyżce mąki, uprzednio przesianej i wymieszanej z solą, i ręcznie mieszamy mąkę z masą jajeczną. Wylewamy na blaszkę i pieczemy około 40 minut w temp 180 stopni. W międzyczasie ubijamy śmietankę na końcu dodając nasz dżem. Ostudzony biszkopt przekładamy kremem i dekorujemy malinkami. Smacznego.

piątek, 14 września 2012

Ciasto z marchewką w roli głównej czyli carrot cake

Dziś więcej słońca i od razu weselej. Piątek weekendu początek i ja zaczynam go od upieczenia ciasta marchewkowego. Na wyspach jest ono bardzo popularne.
Składniki:
300 gram mąki pszennej,
1 łyżeczka proszku do pieczenia,
300 gram cukru, najlepiej brązowego,
225 mililitrów oleju słonecznikowego bądź też innego oleju roślinnego,
3 jajka,
1 łyżka cynamonu,
1 paczka cukru waniliowego lub esencji waniliowej,
300 gram startej marchwi, na dużych oczkach,
100 gram wiórek kokosowych,
50 gram rodzynek,
50 gram płatków migdałowych.

Łączymy olej z cukrem i jajkami, wszystko razem
ubijając na puszystą masę. Mieszamy razem mąkę z proszkiem, cynamonem i cukrem waniliowym i łyżka po łyżce dodajemy do masy jajecznej. Na samym końcu, już ręcznie, dodajemy startą marchewkę, wiórki, rodzynki i płatki migdałów. Pieczemy w temperaturze 180 stopni około 50-60 minut. Ostygnięty placek możemy udekorować z wierzchu lukrem, serkiem śmietankowym połączonym z cukrem pudrem, ubitą śmietanką bądź też po prostu oprószyć cukrem pudrem. Smacznego milusińscy. Miłego weekendu.

czwartek, 13 września 2012

Tarta z szynką

Cześć witam ponownie na moim blogu. Pierwszą połowę września mamy już za sobą. Jesień się zbliża  a wraz z nią chłodniejsze, krótsze dni i więcej deszczu, wiatru. Ja w taką pogodę najczęściej uciekam do kuchni aby przygotować coś pysznego dla moich bliskich. Dziś podaję przepis na tartę z szyneczką.
Kruche ciasto:
100 gram masła, w tym wypadku możemy użyć solonego, temperatura pokojowa
225 gram mąki pszennej,
1 żółtko.



Nadzienie do tarty:
około 250 gram szynki wieprzowej, bądź też innego mięska, ja najczęściej zużywam pieczeń która mi została z obiadu,
2 całe jajka,
2 żółtka, białka możemy z powodzeniem zużyć robiąc bezy,które uwielbiam, ale o tym innym razem,
250 ml słodkiej śmietanki, 36 %
sól i pieprz do smaku,
ewentualnie parę łyżek stołowych startego żółtego serka.

Wszystkie składniki na kruche ciasto łączymy razem i zagniatamy. Rozwałkowujemy, nakłuwamy widelczykiem i chłodzimy w lodówce przez około godzinę czasu. Teraz czas na przygotowanie mięska i spółki. Mięso kroimy w kosteczkę i przesmażamy parę minut, tak aby nam ładnie zbrązowiało. Ja smażę choć nie jest to konieczne, tak lubię. Żółtka łączymy z jajkami i śmietanką. Ciasto zapiekamy w temp 180 stopni przez około 20 do 25 minut. Lekko brązowe czyli gotowe. Na zapieczoną tartę wyrzucamy nasze mięsko i wylewamy jajeczną miksturkę. Zapiekamy około 50 minut, po czym wyjmujemy tartę posypujemy serkiem i jeszcze na 5 minut z powrotem do piecyka. Podajemy z  zieloną sałatą,pomidorkiem. Według uznania. Pozdrowienia z wietrznej Irlandzkiej wyspy. Smacznego.

wtorek, 11 września 2012

Jabłka z kruszonką inaczej apple crumble.

Witam Wszystkich po parodniowej przerwie. Wróciłam z gorącej wręcz upalnej Polski. Z przepisem na bardzo popularne owoce z kruszonką.
Na kruszonkę potrzebujemy:

200 gram masła, niesolonego, o temperaturze pokojowej,
250-300gram mąki pszennej,
150 gram cukru drobnego,
opcjonalnie aromat np. śmietankowy,
cukier waniliowy.







Półtora kilograma jabłek, najlepsze będą takie typowe do wypieków, szara reneta, na wyspach można kupić w sklepach tak zwane cooking apples. Jabłka płuczemy, obieramy ze skórki, usuwamy gniazdka nasienne i kroimy na niewielkie kawałki. Ja moje owoce duszę z odrobiną wody, cukru (parę łyżek stołowych), cynamonu i rodzynek, przez około 15 minut. Po czym wykładam do naczynia żaroodpornego a na wierzchu posypuje kruszonką. Nasza kruszonka. Do miski wsypujemy cukier,część mąki, cukier waniliowy oraz pokrojone w małą kosteczkę masło. Ręcznie zagniatamy wszystkie składniki, jeżeli kruszonka za bardzo się lepi to dodajemy więcej mąki, nie może być za sypka ani za lepka. Jabłka z kruszonką pieczemy w 180 stopniach około 40 minut. Do momentu aż będzie lekko brązowa z wierzchu. Jabłka możemy zastąpić innymi cudnymi owocami na przykład rabarbarem, brzoskwiniami, morelami. Podajemy skromnie posypane cukrem pudrem, bądź też lodami waniliowymi, bitą śmietanką. Życzę smacznego.